• PSZCZÓŁKI

        •  

          KWIECIEŃ 2024 

          Jak stawiać dziecku granice?

          Czy brak granic to wolność? Jasne zasady dają dzieciom poczucie bezpieczeństwa.

          Jak skutecznie stawiać granice dziecku? I jak nauczyć dziecko stawiania granic? Zdaniem psychologów, jasne granice budują poczucie bezpieczeństwa. Uczą funkcjonowania w przedszkolu, szkole. Mądre zasady porządkują świat, ale nie ograniczają rozwoju dziecka. Dziecko uczy się respektowania potrzeb innych osób, potrafi też wyznaczać własne granice. I jasno komunikuje, gdy ktoś je narusza. A to szczególnie ważne w kwestii dziecięcego bezpieczeństwa.

          "Dzieci potrzebują granic, aby czuć się bezpiecznie. Granice pozwalają im doświadczyć porządku świata, który wypływa z różnych wartości. Rodzic ceniący prawdę postawi granicę kłamstwu. Ktoś, dla kogo priorytetem jest miłość i szacunek w rodzinie, nie zgodzi się na przemoc" - brzmi dobrze, prawda? Robi się jednak zdecydowanie trudniej, gdy teorię próbujemy wprowadzić w życie. O ile wytyczenie granic nie powinno sprawiać rodzicom, nauczycielom czy wychowawcom większych problemów, kłopoty pojawiają się, gdy zamierzamy ustalone zasady egzekwować. Szczególnie, jeśli nie zamierzamy stosować kar, gróźb czy przekupstwa. Tym bardziej, że system kar, pomimo że na dłuższą metę jest nieskuteczny, to również rodzaj przemocy.

          Postaw jasne granice. Pozwól ponieść konsekwencje

          Jak przekonuje Małgorzata Rymaszewska, psychoterapeutka i psycholożka, która specjalizuje się w problematyce zaburzeń lękowych, depresji, problemów wychowawczych, dzieci nie powinno się karać, ale... pozwolić im ponieść konsekwencje tego, co zrobiły.

          – Najpierw trzeba pokazać dziecku granice, a potem ustalić, co się stanie, jeśli te granice zostaną przekroczone. Kierujmy się przy tym zasadami panującymi w naszym kręgu kulturowym i społecznym, naszym systemem wartości, logiką i zdrowym rozsądkiem. To lepsze niż wymyślanie skomplikowanych systemów kar i nagród, które nie dość, że rodzą wiele konfliktów i rozterek, to jeszcze często nie mają nic wspólnego z przewinieniem — wyjaśnia psycholożka z warszawskiego gabinetu psychologiczno-pedagogicznego "Rodzice i dzieci".

          Zdrowy rozsądek i bezpieczeństwo

          W przypadkach, kiedy dziecko łamiąc zasady naraża swoje zdrowie lub życie, dorosły powinien reagować szybko i skutecznie. Konsekwencje swoich działań pozwalamy dziecku ponosić wtedy, gdy jego bezpieczeństwo nie jest zagrożone, a jedyne co mu grozi, to ewentualny dyskomfort.

          Czy przedszkolak może przestrzegać granic?

          Wytyczanie jasnych granic powinno towarzyszyć dziecku od samego początku. Wprowadzanie zasad tam, gdzie przez lata panował chaos nie jest niemożliwe, ale na pewno trudniejsze. Wymaga większej konsekwencji, dobrej komunikacji. Dorosły powinien jasno informować o zasadach, ale też być gotowy do wyjaśniania wątpliwości, przypominania i czuwania nad bezpieczeństwem dziecka nie tylko gdy próbuje przekraczać ustalone granice, ale też gdy uczy się ich przestrzegać.

          Zakaz oglądania telewizji, szlaban na komputer albo tablet - to, jak przyznają rodzice jedne z najbardziej dotkliwych, ale też skutecznych sposobów "korekty" zachowań nie tylko u nastolatków, ale nawet dzieci w wieku przedszkolnym. Jak podkreślają fachowcy, nie powinny być one jednak karą za przewinienia nie związane bezpośrednio z ograniczeniem.

          - Zakaz oglądania telewizji ma sens, tylko jeśli jest konsekwencją złamania przez dziecko jakiejś zasady związanej właśnie z oglądaniem telewizji. Na przykład jeśli mimo wcześniejszej umowy syn po obejrzeniu konkretnego filmu nie chce odejść od telewizora bez marudzenia. W innych przypadkach taki zakaz po prostu nie działa. Naprawdę zawsze można znaleźć takie konsekwencje, które będą bezpośrednio związane z działaniem dziecka - tłumaczy Małgorzata Rymaszewska.

          Podpisz z dzieckiem umowę. Ustalcie wspólnie zasady

          Jednym ze sposobów na ustalenie i przestrzeganie granic jest ich spisanie. Młodsze dzieci, z którymi rodzic lub nauczyciel spisze "umowę", czują się dowartościowane. Będąc stroną umowy, czują się ważne. Są traktowane po partnersku i najpewniej będą starały się zapisów przestrzegać.

          Konieczne jest też ustalenie jasnych konsekwencji za naruszanie grupowych zasad. Skutki powinny być również dla wszystkich zrozumiałe i adekwatne do sytuacji, jasno związane z potencjalnym przewinieniem.

          Przykładowo:

          • konsekwencją zrobienia bałaganu powinno być porządne sprzątanie,
          • sprawienie przykrości należy naprawić szczerymi przeprosinami.

          Nie chodzi bowiem, aby dziecko, które naruszyło granice upokorzyć czy wziąć na nim odwet, ale by zrozumiało i nauczyło się przestrzegać określonych zasad.

          Jak nauczyć dziecko stawiania granic?

          Przedszkole uczy przestrzegania zasad i współpracy w grupie. Współczesna szkoła wymaga natomiast całkiem umiejętnego przestrzegania zasad i szybkiego wpisania się w obowiązujące ramy. Dla wielu dzieci etap przejścia z przedszkola do szkoły jest pod względem zasad i dyscypliny bardzo trudny. Zarówno rodzice świeżo upieczonego ucznia, jak i nauczyciele powinni skupić się na wyjaśnieniu obowiązujących zasad. Dziecko zwykle nie przestrzega tych, których nie rozumie. Wymaganiom bez podania ich powodów i celów, bliżej jest do tresury niż wychowania.

          Tymczasem zrozumienie obowiązujących zasad pozwala dziecku w miarę bezkolizyjnie funkcjonować w szkole i w gronie rówieśników. Jasne granice budują poczucie bezpieczeństwa — dziecko wie, czego robić nie powinno, wie również jakich zasad nie mogą łamać inni. Uczy się rozpoznawać i stawiać własne granice. Potrafi też reagować, gdy są one naruszane. To bardzo ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa. Dziecko, które rozumie i samo przestrzega granic, będzie umieć reagować w sytuacji, gdy komuś dzieje się krzywda, będzie też umiało prosić o pomoc, jeśli samo czuje się zagrożone. To dotyczy zarówno trudnych sytuacji w gronie rówieśniczym, jak i wszelkiej przemocy czy molestowania.

          Jak szanować granice dziecka?

          "Daj cioci buziaka! No, daj, bo będzie jej przykro..." - dziecko się opiera, odwraca. Próbuje się schować za rodzicem, a ten wywiera coraz większą presję. Takie z pozoru niewinne namowy powodują, że już małe dziecko zaczyna mieć problemy z uświadomieniem sobie własnych granic. Szczególnie że czuje wewnętrzny dyskomfort, a jednocześnie sprzeczne z własnymi uczuciami oczekiwania bliskich. Coraz więcej świadomych rodziców unika tego typu zachowań i pozwala dzieciom decydować z kim i w jak bliskie wchodzą interakcje.
          Kolejną kwestią jest uważne słuchanie dziecka i rozmowa o jego uczuciach i odczuciach. Im starsze dziecko, tym rozmowy i sytuacje będą bardziej skomplikowane.

          Garść porad dla rodziców i nauczycieli najmłodszych dzieci ma Klaudia Klinkosz, pedagog, nauczycielka wychowania przedszkolnego, prowadząca na Instagramie „Przedszkolog":

          1. Nazywaj emocje. To tak niewiele, a uczy dzieci je różnicować.
          2. Informuj o tym, co jest dla Ciebie ważne.
          3. Parafrazuj – tak uwzględnisz potrzeby dziecka i dowiesz się, czy na pewno je rozumiesz.
          4. Staraj się budować w dziecku poczucie, że ma prawo być z siebie dumne.
          5. Dając ograniczony wybór dziecku łatwiej przystać na propozycje. Wprowadzenie zabawy pomaga przełamać bariery.
          6. Staraj się mówić do dziecka jasne i proste komunikaty. Jeżeli ma nie krzyczeć to, co ma robić? Być cichutko — i właśnie to warto powiedzieć. Możesz też zachęcić dziecko, aby samo doszło do tego, co może zrobić. Dzięki temu wie co i dlaczego, a najlepsze, że samodzielnie doszło do rozwiązania.
          7. Powiedzenie słowa przepraszam, jest ogromnie ważne. My, dorośli także się mylimy.

           

          Marzec 2024r.

          Jak rozładować złość u dzieci

          Zdarza się, że twoja pociecha dostaje ataku furii. Krzyczy, tupie, bije, przeklina… Zamiast wciąż powtarzać: „uspokój się”, pomóż dziecku radzić sobie z trudnymi emocjami. Podpowiedz, jak może skutecznie opanować złość.

          Przedszkolak (4-6 lat)

          Przedszkolak staje się coraz bardziej samodzielny. Już nie jest zagubionym we własnych uczuciach dwu trzylatkiem. Zaczyna rozróżniać i kontrolować swoje emocje. Ponieważ w pewnym stopniu opanował już mowę, potrafi je wyrażać. Wprawdzie złości się tak samo, jak kiedyś, ale zdaje już sobie sprawę ze swojego zachowania i uczy się przewidywać tego konsekwencje.
          Sposób wyrażania przez niego złości może być różny. Mogą być to ataki histerii, podczas których rzuca się na ziemię, kopie i bije na oślep, robi dantejskie sceny w miejscach publicznych. Często demonstruje swoją złość przez głośny krzyk i protest, gwałtowne ruchy. Potrafi opluć, uderzyć. Ale też wyrażanie złości może mieć formę łagodniejszą – przez mimikę, opór, ciągłe zaprzeczanie.

          Czemu się złości i jak reagować

          Stres związany z przedszkolem to najczęstszy powód odreagowywania. Malec może np. bić kolegów, niszczyć przedmioty. Może też być spokojny w grupie, a tłumionym emocjom dawać upust w domu. Częstym powodem frustracji przedszkolaka są relacje z rówieśnikami. Maluch próbuje określić swoje miejsce wśród innych dzieci. Budzi się w nim potrzeba dowodzenia, ale też posiadania przyjaciela.
          Przedszkolak bardzo się denerwuje, kiedy okazuje się, że inni coś potrafią, a on nie. Nadal reaguje złością na zakazy i próbuje świadomie wymuszać to czego chce.
          Przeczekaj. Kiedy w ataku histerii rzuca się na ziemię, nie reaguj. Odsuń się kilka kroków i udawaj, że tego nie widzisz. Choć to trudne, wytrzymaj. Kiedy minie napad złości, nie komentuj zachowania.
          Pochwal. Kiedy widzisz, że smyk jest rozzłoszczony, ale stara się panować nad emocjami, powiedz: „Jestem z ciebie dumna, że nie uderzyłeś Krzysia, choć widziałam, że byłeś bardzo zdenerwowany” itp.
          Rozmawiaj. Kiedy minie złość, pomóż dziecku zrozumieć jego uczucia. Np. poproś, aby dokończyło zdania: „Rozzłościło mnie to…”, „Zdenerwowałem się, bo…”. Przeczytaj dziecku bajkę, w której bohaterowie doświadczają złości i potrafią sobie z nią poradzić.

          Co pomoże rozładować złość

          Kartka i ołówek. Wręcz smykowi kartkę papieru i ołówek. Poproś, by narysował, jak bardzo jest zdenerwowany. Kiedy dziecko skończy, powiedz: „o, widzę, że naprawdę jesteś bardzo zły”. I zapytaj: czy złość minęła?”. Jeśli usłyszysz, że nie, podaj kolejną kartkę papieru, poproś: „narysuj mi więcej”. Czasem jest potrzebne kilka rysunków.

          Kodeks złości. To forma umowy akceptowanych przez ciebie form wyrażania negatywnych emocji. Wspólnie ustalcie, jakie zachowanie jest użyteczne, a jakie absolutnie nie jest dopuszczane w odreagowywaniu złości. Np. można tupać, skakać, walić pięściami w poduszkę, ale nie można nikogo szczypać, bić, ani rzucać przedmiotami. Ustal, jakie będą konsekwencje złego zachowania, np. przerywamy zabawę.
          Uderzanie w złość. Jeśli dziecko rzuca przedmiotami, znajdź inny sposób wyładowania. Np. ustalcie, że zawsze kiedy smyk będzie zły, może uderzać rakietą tenisową w kanapę i wykrzyczeć w tym czasie, dlaczego jest zły. Dzięki temu pociecha nie tylko rozładuje emocje, ale też dowiesz się, co ją zdenerwowało. To dobry początek do wspólnej rozmowy.
          Przekierowanie napięcia. Gdy widzisz, że maluch zaraz wybuchnie, spróbuj przekierować narastające napięcie na inne tory. Zapytaj: „jesteś zły, prawda?”. A potem zaproponuj, by spróbował być szybszy od swojej złości i ją przegonił. Pomoże wam bieg dookoła stołu, skakanie na jednej nodze z pokoju do pokoju. Biegajcie, skaczcie razem. Taka zabawa na pewno rozładuje złe napięcie.

           

          Luty 2024

          KONCEPCJA INTELIGENCJI WIELORAKICH H. GARDNERA JAKO PODSTAWA NOWOCZESNEJ EDUKACJI

           

          Przedszkolaki i dzieci na etapie wczesnej edukacji szkolnej są ciekawe świata, są twórcze i pragną poszukiwać odpowiedzi na nurtujące je pytania w sposób urozmaicony. Dzięki stosowaniu różnorodnych działań nauczyciel pobudza motywację dzieci, rozwija twórczość dziecięcą, zapobiega pamięciowemu, bezmyślnemu przyswajaniu i reprodukowaniu wiedzy, a tym samym rozwija on u dzieci wielorakie inteligencje.
          Współczesne podejście do edukacji zakłada odejście od tradycyjnego modelu kształcenia, który opiera się na wiedzy encyklopedycznej. Dzisiejszy system nauczania powinien stawiać sobie za cel wszechstronny rozwój predyspozycji uczniów i wyposażenia ich w umiejętności przydatne w życiu. Stwierdzono, że różne osoby mają zupełnie odmienne umysły, różne zdolności poznawcze, różne style uczenia się, odmienne style poznawania, a zadaniem przedszkola czy szkoły jest dbanie o to, aby poszczególne jednostki uzyskały w przyszłości wykształcenie maksymalizujące jego potencjał intelektualny.
          W takie podejście do edukacji doskonale wpisuje się koncepcja inteligencji wielorakich amerykańskiego psychologa Howarda Gardnera (jego kontynuatorem jest dr Thomas Armstrong). Autor koncepcji twierdzi, że każde dziecko rodzi się z naturalną, cudowną spontanicznością i podziwem oraz żywotnością i zdolnością do adaptacji. Niestety w domu, przedszkolu czy szkole napotyka ono na sytuacje, które stopniowo hamują i niszczą te wartości w dzieciach.
          • Po pierwsze dorośli muszą obudzić w sobie ich naturalne właściwości, które będą źródłem ich kreatywności i żywotności oraz zdolności do zabawy.
          • Po drugie dorośli muszą poprzez proste ćwiczenia uaktywniać geniusz w dzieciach.
          • Po trzecie dorośli muszą stworzyć „genialną atmosferę” w domu, przedszkolu i szkole, gdzie dzieci mogą uczyć się w atmosferze wolnej od krytycyzmu, porównań i nacisku do osiągania sukcesu.
          Biorąc pod uwagę założenia koncepcji inteligencji wielorakich zmienia się rola nauczyciela, który nie tylko przekazuje wiedzę, wymaga jej opanowania, sprawdza i kontroluje, ale jest przede wszystkim osobą, która posiada umiejętność rozpoznawania możliwości i predyspozycji uczniów, stwarza różnorodne sytuacje dydaktyczne i stosuje metody aktywizujące dzieci do uczenia się. Współczesny nauczyciel powinien być przewodnikiem ucznia pomagającym mu odkryć jego zdolności, mocne strony, tak planując proces edukacji, aby jak najpełniej je rozwijać.
          H. Gardner zaprzecza istnieniu bazowej inteligencji człowieka wyrażonej tradycyjnie za pomocą ilorazu inteligencji (IQ). Według niego tradycyjne testy inteligencji mierzą tylko jej wycinek, bowiem każdy człowiek posiada osiem rodzajów inteligencji, mniej lub bardziej rozwiniętych. Są to:
          • Inteligencja werbalna (słowna, językowa, lingwistyczna);
          • Inteligencja matematyczno- logiczna;
          • Inteligencja obrazkowa (wizualno-przestrzenna);
          • Inteligencja ruchowa (fizyczno - kinestetyczna);
          • Inteligencja muzyczno-rytmiczna (słuchowa);
          • Inteligencja interpersonalna (międzyludzka);
          • Inteligencja intrapersonalna (wewnętrzna, emocjonalna);
          • Inteligencja naturalistyczna (przyrodnicza).
          Teoria inteligencji wielorakich zrewolucjonizowała sposób uczenia, sugeruje ona, że nauczyciele powinni prowadzić zajęcia w różnorodny sposób przy użyciu muzyki, zabaw plastycznych, pracy w grupach, scenek, wykorzystując multimedia, wycieczki oraz własne przemyślenia. Jest to teoria niezwykle intrygująca, bo rozszerza nasze horyzonty o dostępne środki nauczania wykraczające poza słowne, tradycyjne metody.
          Każde dziecko jest potencjalnie zdolne do rozwinięcia zdolności w różnych dziedzinach. Każde jest na swój sposób wyjątkowe, ma prawo do pełnego rozwoju umysłowego, fizycznego, motorycznego, emocjonalnego i społecznego. Rolą dorosłych jest wspierać jego zdolności, pasje, talenty, zainteresowania, ale także rozwijać słabsze strony poprzez wykorzystanie mocnych. Dziecko może tu przejawiać postawę twórczą bądź odtwórczą, nie wartościując żadnego podejścia. Każdy typ myślenia jest niezbędny i przydatny. Przyjęta przez H. Gardnera hipoteza zakłada, że poszczególne inteligencje funkcjonują w dużej mierze niezależnie od siebie. Również działanie takich procesów jak pamięć, spostrzeganie czy skupienie uwagi zależy od treści i rodzaju aktywności. Niektórzy doskonale zapamiętują twarze, słowa, obrazy, inni kroki taneczne czy melodie.
          Danuta Gmosińska i Violeta Woźniak porównują inteligencje do „walizek”, które u każdego są różnej wielkości. Nie są to bynajmniej wielkości stałe; plastyczność i podatność ludzkiego mózgu na rozwój dają szansę ciągłego zwiększania owych „walizek”. Stosując teorię inteligencji wielorakich, nauczyciel z jednej strony zwiększa skuteczność oddziaływań edukacyjnych, a z drugiej coraz pełniej rozwija każdą z powierzonych mu jednostek.
          W przedszkolu i na pierwszym etapie edukacyjnym w szkole powinno się kłaść nacisk na odkrywanie przez dziecko własnych predyspozycji poprzez dostarczanie różnych form stymulacji i okazji do rozwijania różnorodnych zdolności. Środowisko szkolne powinno zapewnić dziecku rozwój wielu rodzajów inteligencji i pomóc w odkrywaniu oraz kształtowaniu różnorodnych zdolności i zainteresowań.
          Poniżej chciałabym krótko scharakteryzować poszczególne typy inteligencji:
          Inteligencja werbalna - cechuje się wysokorozwiniętymi zdolnościami do wypowiadania się (bogaty zasób słów, giętki język), umiejętność czytania, mówienia, pisania i myślenia przy użyciu słów. Ktoś o tym typie inteligencji lubi różnego typu literaturę, zabawę słowami, tworzy poezję, historyjki, opowiadania oraz debaty, formalne przemówienia , kreatywne pisanie, opowiadanie żartów. Sprawnie komunikuje się z otoczeniem. Lubi uczyć się nowych słów, dobrze sobie radzi z pracami pisemnymi. Posługuje się bogatym słownictwem. Nie ma kłopotów ze stylistyką wypowiedzi. Łatwo uczy się języków. Najmocniej rozwija się ona w szkole. Badania nad umiejętnościami językowymi dzieci w wieku wczesnoszkolnym wykazują duże różnice zarówno ze względu na wiek, jak i na płeć uczniów (dziewczęta prezentują wyższy poziom umiejętności od chłopców), a jednocześnie pokazują, jak ważne miejsce przypada w tym zakresie edukacji szkolnej.

          Inteligencja matematyczno-logiczna - w tego typu inteligencji używa się liczb, matematyki, myślenia naukowego, kalkulowania, wyciągania wniosków, logicznego myślenia i schematów (myślowych, wzrokowych, liczbowych i kolorystycznych) pojawiających się w życiu. Cechuje się zdolnością stawiania i sprawdzania hipotez, systematycznością, dokładnością i precyzją. Jeśli ten typ inteligencji przeważa to są tendencje do myślenia koncepcyjnego i abstrakcyjnego i dostrzegania schematów i zależności. Osoba o tym typie inteligencji lubi eksperymenty, puzzle, układanki, rebusy. Interesują ją sprawy związane z kosmosem; analizuje okoliczności związane z ludzkim zachowaniem, lubi pracę z liczbami, wzorami i operacjami matematycznymi, podejmuje wyzwania związane z rozwiązywaniem problemów, jest dobrze zorganizowana i zawsze ma logiczne argumenty na to co robi i jak myśli. Lubi pracować z komputerem, kalkulować i przewidywać konsekwencje sytuacji. Preferuje przedmioty ścisłe.
          Inteligencja wizualno-przestrzenna – Wiedza w tego typu inteligencji pochodzi od kształtów, wyobrażeń ze świata zewnętrznego jak i naszej wyobraźni. Osoba o tym typie inteligencji myśli używając wyobraźni i obrazów. Jest wrażliwa na otaczające przedmioty, kolory i wzory, lubi rysować, malować, rzeźbić i wytwarzać ciekawe prace używając kolorów i różnego typu materiałów, lubi również układać puzzle, czytać mapy, ma zdecydowane poglądy odnośnie kompozycji kolorystycznych (np. dobór ubrania ), lubi czynności, które wymagają patrzenia oczami wyobraźni - wizualizacji. Ma dobrą orientację w terenie. Charakteryzuje się wyczuciem i wrażliwością estetyczną. Jest wzrokowcem.
          Inteligencja fizyczno - kinestetyczna -Wiedza zdobywana jest poprzez ruch. Wiemy jak jeździć na rowerze, tańczyć walca, biegać, złapać rzucony przedmiot, utrzymać równowagę podczas chodzenia; te czynności wykonujemy odruchowo i nie są związane z logicznym myśleniem. Jeśli ta inteligencja przeważa to lubi się ruch, taniec, wykonuje własnoręcznie prace. Jest się uzdolnionym technicznie i manualnie, zręcznym, ma dobry refleks i poczucie czasu. Dobrze komunikuje się za pomocą „języka ciała” i gestów. Ma się poczucie czasu i wrażliwość na otoczenie. Aby dobrze coś zrobić potrzebuje się zobaczyć jak ktoś inny to robi, lubi się gry ruchowe i demonstruje jak coś wykonać. Trudno jest usiedzieć na jednym miejscu długi czas, szybko czuje się znudzony, gdy nie jest się zaangażowanym w to co dzieje się wokół. Dziecko panuje nad ruchami swojego ciała, jest dobrze skoordynowane, szybko automatyzuje ruchy. Preferuje dotyk jako sposób poznania, lubi manipulować przedmiotami.
          Inteligencja muzyczno-rytmiczna (słuchowa) - Jeśli ten typ inteligencji przeważa u dziecka, to kocha ono muzykę i rytm. Jest wrażliwe na rytm, tonację, barwę dźwięków i dźwięki środowiska (śpiew ptaków, dźwięki deszczu, brzęczenie pszczół). Dziecko uczy się lepiej przy dźwiękach muzyki w tle, potrafi odtwarzać melodie i rytm po jednokrotnym ich usłyszeniu, dźwięki, tony i rytmy mają widoczny efekt na osobę o tym typie inteligencji, lubi ona tworzyć muzykę, słuchać i naśladować ją, ma zdolności językowe „łapie akcent”, z łatwością rozpoznaje muzyczne instrumenty. Dziecko posiada uduchowienie, wrażliwość na ładunek emocjonalny zawarty w melodii. Ma zdolność kreowania wewnętrznych obrazów do podkładów muzycznych. Lubi relaksować się przy muzyce. Ten rodzaj inteligencji uznawany jest za odrębny także przez znaczną część psychologów muzyki. Specyficzne podejście dotyczące rozwoju zdolności muzycznych prezentuje E.E. Gordon, który uważa, że każdy człowiek rodzi się z określonym potencjałem muzycznym i że jest on najwyższy w momencie urodzin jako pewnego rodzaju rezultat jego prenatalnej reaktywności na muzykę .

          Inteligencja interpersonalna (międzyludzka) - uczymy się pracując z innymi, wchodząc w relacje z nimi. Gdy ta inteligencja jest czyjąś mocną stroną to lubi on być częścią zespołu i wchodzić w relacje interpersonalne, łatwo nawiązuje i ceni kontakty z ludźmi, ma dużo przyjaciół, wykazuje empatię i głębokie zrozumienie punktu widzenia innych ludzi, często zauważa że inni przejmują jego pomysły, ma zdolności w rozwiązywaniu konfliktów, mediacjach i znajdowaniu kompromisów wśród ludzi będących w radykalnej opozycji względem siebie. Lubi zajęcia grupowe, współpracować, łatwo aklimatyzuje się w grupie. Inteligencja interpersonalna jest zdolnością rozpoznawania i odróżniania uczuć, odczytywania zamiarów i pragnień drugiej osoby nawet wtedy, kiedy są skrywane. „Na początku rozwoju dziecka umiejętność ta przejawia się przez rozpoznawanie ludzi tworzących otoczenie dziecka oraz przez dostrzeganie ich nastrojów. W najbardziej rozwiniętej formie inteligencja interpersonalna przejawia się zdolnością do rozumienia ludzi, postępowania z nimi i kształtowania ich postaw.”

          Inteligencja intrapersonalna (wewnętrzna, emocjonalna) - jest to inteligencja wykorzystująca naszą zdolność do poszukiwania wewnętrznych emocji i wierzeń oraz prawdziwej duchowości. Osoba o tym typie inteligencji lubi pracę w samotności, czasem jest wstydliwa, ma własną refleksję i wszystko co robi jest związane z jej wnętrzem. Ma ona kreatywną mądrość i wewnętrzną intuicję, jest wewnętrznie zmotywowana, nie potrzebuje zewnętrznej motywacji, ma silną wolę, zna swoją wartość, ma zdefiniowane opinie i myśli na omal wszystkie zagadnienia. Ma dobrze rozwiniętą samoświadomość. Inni ludzie chętnie przychodzą do niej po radę. Myśli intuicyjnie, ceni swoją prywatność. Inteligencja intrapersonalna to umiejętność rozróżniania własnych uczuć. Jej rozwój pozwala na zyskanie wysokiego poziomu rozumienia samego siebie i odczuwanych przez siebie emocji. Źródło tej inteligencji H. Gardner widzi w umiejętności odróżniania przyjemności od bólu i wykorzystywaniu tej wiedzy w działaniu . Dzieci z rozwiniętą inteligencją interpersonalną są refleksyjne, reagują emocjonalnie.

          Inteligencja naturalistyczna (przyrodnicza) - opiera się ona na rozpoznaniu, docenianiu i rozumieniu natury. Ktoś o tym typie inteligencji kocha rośliny i zwierzęta. Lubi spędzać czas na wolnym powietrzu i wszystko co jest związane z naturą (np. zmiany pór roku ). W wieku dziecięcym lubi się zbierać okazy flory i fauny, kolekcjonować kamienie i muszle, mieć zwierzątko w domu. Osoba ta okazuje szacunek względem wszystkich istot żywych.

          Dbajmy więc o rozwijanie talentów i zdolności naszych dzieci i nie pozwólmy ich zmarnować, ponieważ kluczem do sukcesu okazuje się nie tylko zdolność uczenia się, ale przede wszystkim umiejętność zarządzania sobą – swoimi talentami i umiejętnościami.
          Opierając się na założeniach inteligencji wielorakich H. GARDNERA powstała koncepcja zintegrowanego nauczania tematycznego (ZNT) , której twórczyniami są S. Kovalik i S. Olsen.

           

          STYCZEŃ 2024

          Jak wspierać rozwój emocjonalny dzieci w wieku przedszkolnym?

           

           Emocje odgrywają ważną rolę w życiu każdego człowieka. W okresie przedszkolnym następuje intensywny rozwój dziecka, w tym rozwój emocjonalny. Dzieci poznają, identyfikują i wyrażają emocje, przez co bogaci się ich życie emocjonalne. Dziecko, które w okresie edukacji elementarnej nie radzi sobie z emocjami, w magiczny sposób nie wyrośnie z problemu. Problem z upływem czasu zaczyna się zaostrzać.  Brak umiejętności radzenia sobie z emocjami, takimi jak lęk, złość albo smutek mogą stanowić podłoże do rozwoju zaburzeń psychicznych u dzieci, a także wśród osób dorosłych. 

          To ważne, by uświadomić sobie, że stymulowanie rozwoju emocjonalnego dziecka to obowiązkowe i świadome działanie dorosłych, nakierowane na wspieranie rozwoju dziecka. Narzędzia i umiejętności w jakie wyposażymy naszego przedszkolaka dzisiaj, będzie doskonalił i wykorzystywał przez resztę swojego życia- również w dorosłości.

          Jak wspierać rozwój emocjonalny dzieci?          

          1. Poszerzać SAMOŚWIADOMOŚĆ dziecka, czyli wiedzę o tym, co odczuwa w danej chwili.

          - rozróżniać i nazywać podstawowe emocje, takich jak radość, smutek, złość, strach, wstręt, wstyd oraz zapoznawać z emocjami pochodnymi, np. rozczarowanie, nuda, zniecierpliwienie itp.

          - pomóc dziecku w poznawaniu siebie i skutecznych sposobów wyciszenia, uspokojenia,

          - uczyć komunikowania własnych potrzeb i emocji,

          - dzielić się własnymi doświadczeniami związanymi z przeżywaniem różnych emocjonujących sytuacji oraz zachęcać dzieci do dzielenia się wrażeniami, emocjami, np. W co dzisiaj się bawiłeś w przedszkolu? Jak Ci się podobało przedstawienie? Co cię zasmuciło?itp.

          - umożliwiać wyrażanie emocji przy użyciu różnych form wyrazu-  malowanie, taniec, wcielenie się w role- gesty mimika itp.

          - uczyć identyfikować emocje u innych osób na podstawie mowy ciała (obrazki, zdjęcia, sytuacje z życia),

          - modelować, czyli dawać dobry przykład wyrażania i radzenia sobie z emocjami, np. odejdź, weź głęboki oddech albo trzy, policz do 10 albo do 100.

          2. Uczyć  SAMOKONTROLI czyli  panowania nad emocjami.

          akceptować uczucia dziecka, co nie oznacza akceptacji negatywnych zachowań, np. Widzę, że się złościsz. Każdy czasem się złości, jednak nie zgadzam się na bicie.

          - zawierać umowy z dzieckiem dotyczące pożądanych zachowań i sukcesywnie o nich przypominać, np. umawialiśmy się, że zwracamy się do siebie miło, pomagamy sobie w codziennych obowiązkach itp.  

          -  uczyć radzenia sobie z trudnymi emocjami jak złość, smutek, zniecierpliwienie, strach, np. poprzez czytanie bajek, opowiadań, rozmowę,

          - wspólne z dzieckiem poszukiwać sposobów, które pozwalają mu się wyciszyć, np. poprzez przytulanie, liczenie do 10, kolorowanie, wyciszenie w specjalnie stworzonym przez dziecko miejscu, zabawę ciastoliną i in.

          -wykorzystywać ćwiczenia relaksacyjne, naukę prawidłowego oddychania, słuchanie muzyki relaksacyjnej.

          3. Rozwijać MOTYWACJĘ czyli dążenie do celów pomimo niepowodzeń i porażek,

          - pomagać dziecku w poznawaniu siebie, swoich preferencji, talentów, zainteresowań, mocnych i słabych stron,

          - uczyć autoprezentacji oraz umiejętności wypowiadania własnego zdania. np. poprzez pytania pełne ciekawości: Co o tym sądzisz? Jak się z tym czujesz? Jaki masz pomysł na rozwiązanie?

          - stosować zachęty do działania, obdarzać dziecko uwagą, doceniać wysiłek włożony w pracę, np. widzę, że włożyłeś dużo pracy w kolorowanie tego obrazka, powinieneś być z siebie dumny itp.

          - budzić motywację wewnętrzną czyli ograniczyć kary i nagrody. Zwracać uwagę dzieci na ich własne pragnienia i uczucia, tym samym budzić wewnętrzną motywację, np. Czy tobie podoba się ten rysunek? Co chciałbyś zmienić? Czy jesteś zadowolony z występu?itp.

          - budzić poczucia sprawstwa, wiary we własne siły i możliwości, np. wierzę w ciebie, spróbuj, trzymam kciuki itp.

          4. Wzbudzać i uczyć EMPATII czyli wyczuwania uczuć innych osób, umiejętności spojrzenia na sytuację z ich punktów widzenia.

          okazywać empatię- empatycznie reagować na emocje oraz potrzeby  innych osób;

          - uczyć szacunku do uczuć i emocji innych osób; nie wyśmiewać,

          - uwrażliwiać na potrzeby innych ludzi i niesienia pomocy potrzebującym, np. poprzez udział w akcjach charytatywnych, pomoc osobom słabszych, starszym, niepełnosprawnym,

          5. Rozwijać UMIEJĘTNOŚCI SPOŁECZNE czyli umiejętności nawiązywania  i podtrzymywania kontaktów z innym

          - zapewnić dziecku kontakt z rówieśnikami, systematycznie uczęszczać do przedszkola,

          - rozróżniać i nazywać pozytywne i negatywne zachowania społeczne,

          - zawierać umowy,  odwoływać się do nich,

          - używać zwrotów grzecznościowych w domu i poza nim,

          - reagować na występujące zachowania niepożądane- poszukiwać skutecznych rozwiązań, w razie potrzeby zapytać, np. wychowawcę,

          - rozwijać umiejętności współzawodnictwa, według zasad zdrowej rywalizacji, np. poprzez wspólne gry planszowe, karciane.

          Polecane książki dla rodziców:

          • Faber J., Jak mówić, żeby maluchy nas słuchałyPoradnik przetrwania dla rodziców dzieci w wieku 2-7 lat,
          • Nelsen J., Pozytywna dyscyplina dla przedszkolaków,
          • Shanker S., Self-Reg. Jak pomóc dziecku (i sobie) nie dać się stresowi i żyć pełnią możliwości,
          • Sobkowiak M., Przedszkolak w świecie emocji. Rozwój emocjonalny dziecka,
          • Żuczkowska Z.A., Dialog zamiast kar,

          Polecane strony internetowe:

          • https://dziecisawazne.pl
          • https://emocjedziecka.pl
          • https://pozytywnadyscyplina.pl

          Polecane książki dla dzieci:

          • Filliozat I., Limousin V., Veille E., Akceptuję, co czuję. Moje Emocje,
          • Kasdepke G. Wielka księga uczuć,
          • Świat Emocji, kolekcja książek Hachette,
          • Huebner D., Co robić, gdy się złościsz. Techniki zarządzania złością,
          • Stążka- Gawrysiak A., Self- Reg. Opowieści dla dzieci o tym, jak działać, gdy emocje biorą górę.

          GRUDZIEŃ 2023

           

          Wpływ oglądania bajek na funkcjonowanie dziecka w wieku przedszkolnym.

          Dzisiejsza rzeczywistość to rzeczywistość, w której każdy z nas coraz więcej czasu poświęca pracy. Pochłonięci obowiązkami i problemami zawodowymi przenosimy je na życie prywatne. Zapominamy o rodzinie i najbliższych.

          Taki obraz współczesnego świata przyczynia się do tego, że telewizja zajmuje istotne miejsce w procesie wychowania dzieci. Stanowi ona dla nich nie tylko źródło informacji o otaczającym świecie. Jest także jedną z form spędzania wolnego czasu. Korzystanie z niej, pozbawione kontroli z naszej strony stopniowo staje się źródłem wielu zagrożeń dla małego odbiorcy. Jako rodzice powinniście pamiętać więc przede wszystkim o tym, że dzieci będące w wieku przedszkolnym są szczególnie podatne na wpływ środków masowego przekazu, gdyż na tym etapie trudno jest im odróżnić co jest rzeczywistością, a co fikcją. Te niekorzystne oddziaływania spowodowane oglądaniem bajek telewizyjnych mają wpływ zarówno na zdrowie psychiczne jak i fizyczne. Zmiany te można zaobserwować także w zachowaniu i funkcjonowaniu dziecka.

          Atrakcyjna forma bajek poprzez obraz, dźwięk i ruch przyciąga uwagę przedszkolaków, angażuje w losy swoich bohaterów, a tym samym izoluje od prawdziwego świata. Długie oglądanie powoduje, że układ nerwowy naszego dziecka zmuszony jest do nieustającej pracy, co w efekcie końcowym powoduje zmęczenie i senność. W konsekwencji czas przedszkolaka spędzony przed ekranem może powodować:

          • zaburzenia komunikacji: dziecko skupia się na tym co ogląda, nie reaguje na pytania rodzeństwa, rodziców, interesuje je tylko to co dzieje się na ekranie;

          • zniekształcenie wyobraźni i aktywności twórczej;

          • upośledzenie prawidłowej mowy u dzieci: często bohaterowie bajek czy filmów animowanych porozumiewają się swoistą niby - mową, którą naśladują dzieci;

          • wytwarzanie zachowań agresywnych i fobii, związanych z treściami oglądanych filmów: częste oglądanie scen przemocy przyczynia się do powstawania agresywnych zachowań u dziecka i stosowania ich w życiu codziennym np. podczas pobytu w przedszkolu, zabawy z rówieśnikami. Można więc zauważyć pewną zależność, a mianowicie im więcej scen opartych na przemocy ogląda dziecko, tym bardziej uważa, że jest to prawidłowe zachowanie. Zwłaszcza wtedy jeżeli ogląda je sam bez obecności osoby dorosłej.

          • Jako nauczyciele często obserwujemy u przedszkolaków, zwłaszcza chłopców fascynację bajkami, w których bohaterowie posiadają jakąś „ moc” lub w których przedstawiona jest walka dobra ze złem, niestety za pomocą przemocy. Chłopcy pochłonięci losem bohaterów w zabawie nagminnie odzwierciedlają ich zachowania: nie potrafią skupić się na zajęciach, wypowiadając się posługują się zwrotami swoich bohaterów.

          Dzieci oglądające nadmiernie bajki telewizyjne pozbawione są także aktywności fizycznej gdyż zwyczajnie jej unikają. Można by wymienić jeszcze wiele niekorzystnych aspektów jednak najważniejsze jest to żebyście Wy jako rodzice zrozumieli, że odpowiadacie za rozwój swojego dziecka i to kim w przyszłości będzie. Dlatego powinniście mieć kontrolę nad tym co ogląda po powrocie z przedszkola lub w weekendy. Oglądanie bajek – ( nie nadmierne) też może mieć dobre strony. Wystarczy, aby treści były dostosowane do wieku naszego dziecka i opierały się np. na przekazaniu wiedzy o otaczającym świecie, kształtowaniu prawidłowych postaw np. szacunku, tolerancji.

          CO ZROBIĆ BY OGLĄDANIE BAJEK TELEWIZYJNYCH NIE MIAŁO NEGATYWNYCH KORZYŚCI NA FUNKCJONOWANIA DZIECKA ?

          Psycholodzy i pedagodzy uważają, że powinniśmy:

          • unikać włączania bajek dzieciom do około drugiego roku życia;

          W przypadku gdy rodzic chce włączyć dziecku bajkę, powinien w miarę możliwości obejrzeć ją razem z nim. Stanowi to doskonałą okazję stworzenia sytuacji do swobodnych wypowiedzi dzieci, a więc rozwoju mowy. W trakcie oglądania możemy spytać np. Gdzie mieszka ten pies?. Jak nazywa się jego dom?.

          • zadbać o to, aby dziecko oglądało programy/ bajki telewizyjne oparte o krzesło lub fotel z nogami symetrycznie skrzyżowanymi, gdyż długotrwałe utrzymywanie nieprawidłowej postawy przyczynia się do skrzywienia kręgosłupa;

          • przeciwdziałać wadom wzroku, zapewniając dziecku odpowiednią odległość od telewizora :3,5 m, przy małym ekranie 2,5 m;

          • zwrócić uwagę na porę oglądania, dzieci w wieku przedszkolnym nie powinny oglądać telewizji po dobranocce.

          • określić z dzieckiem ilość oglądanych bajek;

          Ważne jest żeby dziecko wiedziało gdzie są granice.

          • zrobić „ detox” od bajek – np. niech bohater bajki pojedzie na urlop.

          W tym czasie możesz sama wymyślić atrakcyjne zajęcie dla swojego dziecka np. lepienie z masy solnej, robienie doświadczeń.

          Takie dni sprawią, że dziecko coraz chętniej będzie chciało z Tobą spędzać czas.

          Pomimo wielu zastrzeżeń i obaw jakie można mieć w stosunku do telewizji należy stwierdzić, że jest ona ważnym narzędziem w życiu człowieka, a na dziecko może mieć korzystny wpływ tylko wtedy, gdy nie koliduje przy tym z innymi zajęciami, a mianowicie:

          • nie ogranicza czasu przeznaczonego na zabawy ruchowe lub zabawy na świeżym powietrzu;

          • nie powoduje znudzenia dziecka;

          • nie ogranicza kontaktów dziecka z otoczeniem: rodzicami, rówieśnikami.

          Telewizja może więc dostarczać zarówno wiedzy jak i rozrywki. Warto zatem nauczyć dziecko ” posługiwania” się telewizorem, a oduczyć tego, by telewizor ”posługiwał” się nim.

           

          LISTOPAD 2023

          Rola literatury w życiu dziecka.

          Czytanie książek, to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła”
                                                                                                                                          Wisława Szymborska
           

          Każde dziecko od urodzenia potrzebuje objaśniania otaczającego świata. Bardzo pomocne okazuje się wówczas korzystanie z dobrej literatury dziecięcej, która pokazuje rzeczywistość i przekazuje wzorce zachowania, prowokuje rozmowę i pomaga poznać zasady, jakie panują w najbliższym otoczeniu.

          Porzekadło głosi, że „Książka jest najlepszym przyjacielem”: pozwala zarówno dziecku, jak

          i dorosłemu zdystansować się wobec własnych doświadczeń i przeżyć, daje wewnętrzną siłę do radzenia sobie z trudnościami, niesie ulgę w cierpieniu, pomaga samotnym i nieśmiałym, zmniejsza stres. Nade wszystko jednak, obcowanie z książką stanowi źródło olbrzymiej przyjemności.

          Początkowo książka w rękach dziecka jest tylko pewnego rodzaju zabawką – przedmiotem manipulacji. Dziecko przewraca kartki, klepie po nich ręką, obraca książkę w różne strony, robi

          z niej domek lub daszek, a nawet rwie kartki lub rysuje po nich grube, niecierpliwe kreski. Stopniowo zaczyna interesować się obrazkami, wodzi po nich palcem, wymawia nazwy zaobserwowanych przedmiotów. Zainteresowanie to jest jednak zmienne i krótkotrwałe. Dopiero osoba dorosła (rodzic, nauczyciel, terapeuta) może zainteresować dziecko treścią książki, przekazując mu tekst w sposób sugestywny, odwołujący się do jego uczuć i wyobraźni. Książka wprowadzana w atrakcyjny sposób, gdy ilustracje i słowa tekstu łączą się z działaniem, zaczyna zajmować coraz więcej miejsca w życiu małego dziecka.

          Warto, aby wspólne czytanie stało się rytuałem – stałym elementem codzienności. Podczas czytania bowiem maluch uczy się skupiać uwagę, rozpoznawać i określać osoby i przedmioty z książki,

          a także nazywać czynności. Zaczyna interesować się konkretnymi znakami (np. literami w swoim imieniu) i próbuje je rysować. Dzięki osłuchaniu z rymowanymi wierszykami, malec sam zaczyna rymować i tworzyć nowe słowa.

          W sytuacjach nowych dla dziecka, takich jak pójście do żłobka, czy przedszkola, wizyta u lekarza, narodziny młodszego rodzeństwa – książka pomaga wypracować nowe reakcje, przynosi rozwiązania problemów za pomocą sposobów adekwatnych do wieku dziecka.

          Rola książki w życiu małego dziecka:

          • Wspólne czytanie buduje więź emocjonalną rodzica z dzieckiem, tworzy poczucie bliskości 

            i bezpieczeństwa;

          • Poprzez czytanie dziecko uczy się kojarzyć fakty, wnioskować i zestawiać przyczynę ze skutkiem;

          • Codzienne czytanie wspomaga rozwój mowy poprzez przyswajanie intonacji i melodii języka;

          • Czytanie dostarcza wiedzy o otaczającym świecie, ludziach i przedmiotach;

          • Kilkuminutowe czytanie spokojnym głosem uspokaja dziecko, pozwala budować poczucie przewidywalności i przynależności do wspólnoty rodzinnej;

          • Oglądanie ilustracji usprawnia koordynację wzrokowo – ruchową i stymuluje wzrok dziecka;

          • Literatura dostarcza wzorców osobowych, uczy jak mówić o swoich potrzebach i oczekiwaniach wobec innych.                                                                                                           

          Wiek przedszkolny to czas najgwałtowniejszych zmian w  rozwoju dziecka. Zmienia się jego zachowanie, sposób myślenia i zapamiętywania różnych zdarzeń, a emocje i forma ich wyrażania wpływają na jego reakcje i kontakt z otoczeniem. Umiejętność sprawnego poruszania się, poprawa koordynacji, zrozumiała mowa i poczucie odrębności jako jednostki, uruchamiają naturalną potrzebę samodzielności. Dynamiczny rozwój mózgu prowokuje natomiast potrzebę poznawania nowych rzeczy i sytuacji. Dziecko zaczyna traktować książkę zgodnie z jej funkcją. Wprawdzie nie umie jeszcze czytać, ale z uwagą ogląda ilustrację i potrafi już uchwycić jej istotny sens – zachodzące związki między widzianymi osobami, przedmiotami. Rośnie również stopniowo rola tekstu. Podczas wspólnej lektury znajomego tekstu, dziecko zaczyna śledzić go wzrokiem

          i „wyręczać” w czytaniu dorosłego, co jest świetnym przygotowaniem do samodzielnego czytania.

          Coraz ważniejsza staje się treść utworu i postacie bohaterów, ich losy, zawiązujące się konflikty, przygoda, jej szczęśliwe zakończenie. Ilustracje mogą wzbogacać tekst, ale nie są już ich nieodłącznym, koniecznym elementem.

          Wartość czytania książek dzieciom  w wieku przedszkolnym:

          • Czytanie książek rozwija myślenie, pamięć i mowę dziecka;

          • Poprzez czytanie dziecko zdobywa wiedzę o sobie i o otaczającym je świecie oraz rozwija kompetencje poznawcze;

          • Książki pomagają dzieciom poznać i nazwać emocje swoje i innych osób, a także rozróżniać świat zewnętrzny od świata odczuć i wrażeń;

          • Czytanie uczy wyrażania emocji i radzenia sobie z nimi;

          • Czytanie jest dla dziecka czasem relaksu i reguluje emocje z całego dnia;

          • Bohaterowie książek dają dzieciom nowe wzory osobowe oraz wskazówki, jak postępować w różnych sytuacjach;

          • Czytanie rozwija kreatywność i wyobraźnię dziecka, uczy wyciągania wniosków, porównywania faktów i znajdowania rozwiązań;

          • Książka jest świetnym pretekstem do rozmowy z dzieckiem i wyprawy do miejsc związanych z jej tematem;

          • Książki pomagają oswoić trudne tematy, uczą komunikować potrzeby i pokonywać lęki.

           

          PAŹDZIERNIK 2023

          Rola zabawy w rozwoju dziecka przedszkolnego.

          W okresie przedszkolnym zabawa dominuje nad innymi rodzajami działalności. Termin „zabawa” jest używany dość dowolnie, na ogół jednak odnosi się on do każdej czynności, którą dziecko podejmuje dobrowolnie, bez przymusu z zewnątrz, dla własnej przyjemności – bez względu na jej końcowy rezultat. Celem zabawy jest rozrywka, i to właśnie, zdaniem niektórych psychologów, różni zabawę od pracy.

          We współczesnej psychologii podkreśla się cztery aspekty zabawy:

          • Zabawa dziecka jako swoista i podstawowa forma jego działalności jest zjawiskiem społecznym, a nie – często biologicznym. Powstaje i rozwija się pod wpływem otoczenia i własnej działalności dziecka, kierowanej przez wychowawcę.

          • Zabawa dziecka jest jakościowo inna od zabawy zwierząt.

          • Zabawa zmienia się i kształtuje zależnie od warunków, w jakich dziecko się wychowuje. Zależnie od tych warunków zmienia się i tematyka, i treść zabawy, jakkolwiek forma pozostaje nieraz ta sama.

          • Zabawa dziecka jest odzwierciedleniem poznawanej przez nie rzeczywistości.

          Rola zabawy w wieku przedszkolnym jest ogromnie ważna, gdyż:

          • zabawa jest istotnym czynnikiem wpływającym na rozwój fizyczny dziecka, a przede wszystkim – na rozwój kośćca i muskulatury;

          • poprzez zabawę dziecko poznaje świat, w którym żyje, uczy się go rozumieć, uczy się dostrzegać różnicę między rzeczywistością a wyobraźnią a fantazją;

          • zabawa jest czynnikiem kształtującym sprawność i umiejętności dziecka, takie np. jak: sprawności manualne, koordynację wzrokowo-ruchową i inne; umiejętności odróżniania i poznawania kształtów, barw i wielkości przedmiotów, rodzaju materiału, z którego są zrobione.

          • zabawa rozwija u dziecka myślenie przyczynowo-skutkowe;

          • aktywność zabawowa ma zawsze zabarwienie emocjonalne, towarzyszy jej uczucie przyjemności, zadowolenia z osiągniętego rezultatu, poczucie satysfakcji itp.;

          • dzięki zabawie dziecko uczy się współżycia z innymi dziećmi, podporządkowuje się przepisom i prawidłom obowiązującym w grupie, rozwija swoje uczucia społeczne;

          • zabawa jest także jednym z ważnych czynników wychowania moralnego.

          Aktywność dziecka znajduje najbardziej swobodne, naturalne ujście w zabawie, gdyż ze względu na swoją strukturę, treść i wykonanie zabawa jest najbardziej zgodna z całą strukturą psycho- fizyczną i treścią, która wypełnia życie dziecka w wieku przedszkolnym. Jest natomiast jednym z jej elementów. W zabawie znajdują ujście także uczucia dziecka i jego pragnienia. Emocjonalna pobudliwość, niezróżnicowanie oraz żywość wyobraźni i przeżyć pozwalają dziecku, nawet przy małych środkach, na zorganizowanie wspaniałego działania dramatycznego. Właściwość wyobraźni dziecięcej pozwala różne przedmioty uczynić w czasie zabawy przedmiotem jednakowych przeżyć; np. wyobrażać dziecko mogą – i lalka, i patyczek owinięty gałgankiem i poduszeczką. Zabawa daje dziecku tę pełnię życia, której ono potrzebuje: jest dla niego i pracą, i myśleniem, i twórczością, i realizmem i fantazją, i odpoczynkiem, i źródłem radości .

          Aktywność zabawowa dziecka odgrywa bardzo ważną rolę w jego życiu; tą drogą poznaje rzeczywistość, dzięki niej kształtują się fizyczne i umysłowe jego funkcje, zdolności ruchowe, spostrzeganie, pamięć, wyobraźnia oraz myślenie i mowa. Rozwój mowy i myślenia dziecka odbywa się w trakcie rozwoju jego działalności, wpływając ze swej strony na dalszy rozwój działalności. Rozwój umysłowy dziecka jest więc ściśle związany z całokształtem jego działalności, której główną formą w wieku przedszkolnym jest zabawa. Dlatego dla rozwoju umysłowego dziecka ważne jest również to, jak się ono bawi .

          Zabawy dzieci są bardzo różnorodne. Można je klasyfikować według rozmaitych kryteriów, formalnych lub treściowych.

          • Zależnie od poziomu własnej aktywności dziecka wyróżniamy zabawy swobodne lub dowolne – podejmowane z inicjatywy dziecka i całkowicie samodzielnie oraz zabawy kierowane przez matkę, rodzeństwo lub nauczycielkę w przedszkolu.

          • Zależnie od liczby dzieci biorących udział w zabawie wyodrębniamy zabawy indywidualne lub samotne oraz zabawy grupowe.

          • Zależnie od poziomu uspołecznienia dzieci można wskazać trzy rodzaje zabaw dziecięcych przebywających w grupie:

          - równoległe (paralelne), gdy dzieci bawią się obok siebie, lecz nie ze sobą, wymieniając co najwyżej zabawki czy nawiązując kontakt słowny;

          - zabawy zbiorowe, gdy dzieci bawią się wspólnie, lecz nie dzielą między siebie ról i funkcji;

          - zabawy zespołowe, podporządkowane wspólnemu celowi, z podziałem ról, przywódcą i wykonawcami poszczególnych zadań. Dzieci też mogą bawić się same (zabawy samotne, indywidualne), gdy nie mają w domu towarzystwa rówieśników lub rodzeństwa bądź też, gdy chcą izolować się od grupy dzieci, w której przebywają.

          • Zależnie od przebiegu zabawy, czyli struktury czynności składających się na daną zabawę, możemy wyróżnić zabawy o różnym stopniu uporządkowania elementów w czasie i przestrzeni: od zabaw chaotycznych i otwartych (bez wyraźnego początku i końca) do planowanych i zamkniętych.

          Zasadnicza rola zabaw w rozwoju dziecka przedszkolnego polega na tym, że rozwijają one jego sferę duchową, poznanie i myślenie, rozwijają jego pamięć – dziecko łatwiej i szybciej zapamiętuje i utrwala materiał, którym operuje w zabawie. W zabawie także formują się mechanizmy kierujące zachowaniem się, postępowaniem dziecka. W zabawie dziecko uczy się również oceniać stosunki społeczne z innymi, poznawać je i rozwiązywać problemy wywołane przez te stosunki, oceniać, jakie formy współżycia z innymi są najlepsze. Zabawa dziecka jest tą formą działalności, która wzbogaca motywy dziecka o nowe, społeczne, specyficzne dla człowieka treści.

           

          WRZESIEŃ 2023

          Rozwój dziecka czteroletniego.

          Czterolatek wydaje się/jest wręcz nie do opanowania w każdym rodzaju aktywności! Uświadomienie sobie tego przez rodziców, pozwala zachować im względny spokój, podczas sytuacji, które wymagają “morza” cierpliwości i opanowania. Pomocne bywa w tym wypadku stwierdzenie: to przejściowe! Cztery lata to okres średniego dzieciństwa, gdzie dziecko z jednej strony nie jest już maluszkiem, z drugiej zaś zaczyna dopiero etap „poważnego” przedszkolaka.

          Emocje

          Dzieci w wieku czterech lat przeżywają silne, rozchwiane emocje. Ich głośny śmiech potrafi w mgnieniu oka przerodzić się w gromki płacz. W chwilach pobudzenia emocjonalnego czterolatki kopią, biją, plują itp. a przy tym kochają i nienawidzą jednocześnie. Takie “tsunami emocjonalne” sprawia, że maluchy mogą czuć się zagubione, ponieważ skoki emocji są dla nich nieprzewidywalne, a same reakcje bywają zaskakujące. (Dzieci nie wiedzą co się z nimi dzieje pod wpływem silnego porwania emocjonalnego). Warto podkreślić, że takie eskalacje emocji są naturalnym etapem rozwojowym czterolatka. Szczególnie w takich chwilach czterolatki potrzebują wsparcia rodziców, którzy z jednej strony nazwą to co się z nimi dzieje, okażą zrozumienie, a następnie pokażą konstruktywne strategie radzenia sobie z emocjami i nauczą jak dążyć do samoregulacji.

          Bunt” na pokładzie!

          Czterolatek często przeciwstawia się rodzicom. Chętnie sięga on po takie strategie jak: puszenie się, przechwalanie się, czy prowokowanie. Zdarza się, że czterolatki są niemiłe dla swoich rodziców. Dzieci “sprawdzają” w ten sposób rodzicielski autorytet, a także własną niezależność. Z uwagi na fakt, iż pojęcia moralne nie są jeszcze zrozumiałe dla czterolatków,  dzieci w tym wieku przestrzegają reguł jeśli (w ogóle) tylko i wyłącznie w obawie przed karą/konsekwencjami wynikającymi z ich nieprzestrzegania!

          Magia wyobraźni

          Dzieci czteroletnie mają bardzo bogatą wyobraźnię. Wymyślanie rozmaitych opowieści ma na celu wewnętrzne ćwiczenie się w rozróżnianiu faktów od fikcji- nie jest skłonnością do kłamstwa.  Warto wykorzystać ten naturalny (rozwojowy) potencjał dziecka do np. radzenia sobie z wyzwaniami wychowawczymi. Odrobina rodzicielskiej fantazji wystarczy by zamiast sprzątania pokoju, zaaranżować „ratowanie klocków z rwącej rzeki”, czy zabawę w „latające talerze”, które w rzeczywistości są poprzewracanymi książkami na półce.

          Wielka ciekawość i sprawność językowa

          Wiek czterech lat, to czas, kiedy rodzice miliony razy dziennie słyszą pytanie „A dlaczego?”. Ta ogromna ciekawość młodego człowieka znajduje wyraz w nieustannym dopytywaniu: dlaczego coś jest małe/duże/zielone/czerwone, dlaczego pada deszcz, dlaczego koła się kręcą itp. Warto pamiętać, że dzieci zadając pytania nie tylko gromadzą potrzebne im informacje, ale przede wszystkim zaspokajają w ten sposób potrzebę kontaktu z drugim człowiekiem.

          Czteroletni odkrywca!

          Dla czterolatka ważna jest możliwość sprawdzenia się! Maluch intuicyjnie “poszukuje” sytuacji, w których może zobaczyć jak sobie radzić  w nowych sytuacjach. (Jak wchodzić sam na drabinki/skałki, czy co się zadzieje kiedy wleje wiaderko wody do piaskownicy.) Czterolatek potrzebuje ruchu i poznawania najbliższego otoczenia, dlatego rodzice powinni mu pozwolić na ekspansję i np. obserwować jak zachowuje się podczas wspólnego spaceru. Sprawdzać czy np. potrafi się zatrzymać w umówionym miejscu na rogu ulicy. Przestrzeń na “swobodne” odkrywanie nowych miejsc, bezpieczne oddalanie się od rodziców i badanie “po swojemu” terenu, jest czymś, czego czterolatek bardzo potrzebuje. Daje mu to poczucie “dorosłości”, ale również kształtuje kompetencje społeczne i uczy przestrzegania umów i zasad związanych ze swoim bezpieczeństwem. 

           

           

          CZERWIEC 2023

                   Co muzyka zrobi z Twoim dzieckiem?

          Rodzice często marzą o tym, by ich pociecha grała na jakimś instrumencie. I słusznie, bo obcowanie z muzyką doskonale wpływa na rozwój dziecka. Bez względu na to, jak wyobrażasz sobie przyszłość swojego dziecka (będzie chirurgiem, matematykiem, najlepszym w mieście prawnikiem?) zadbaj o to, by od najwcześniejszych lat miało kontakt z muzyką.

          Słuch absolutny

          Zdaniem naukowców z Amerykańskiego Towarzystwa Wspierania Nauki, wszystkie dzieci rodzą się ze słuchem absolutnym. Dlaczego więc umiejętność bezbłędnego rozróżniania dźwięków jest tak rzadka wśród dorosłych? Według badaczy ta cudowna zdolność z czasem zanika, bo ... dzieci  z niej nie korzystają.

          Jeśli chcesz, by twoje dziecko nie straciło tego daru, zadbaj o to, by robiło z niego użytek. Pobudzaj jego mózg do pracy poprzez zabawy muzyczne, naukę śpiewu i gry na instrumencie. Jeżeli zrobisz to, gdy ma 4 - 7 lat, jest szansa, że ocalisz jego słuch absolutny i dziecko będzie mogło cieszyć się nim przez całe życie. 

          Słuch absolutny przyda się dziecku nie tylko na lekcjach muzyki. Pomoże mu także w nauce języków obcych: jedynie właściciel wrażliwego muzycznie ucha jest w stanie nauczyć się mówić w obcym języku niemal jak prawdziwy native speaker, czyli bez zdradzającego obcokrajowca akcentu.

           

          Jakie korzyści daje muzyka?

          Muzyka uspokaja lub pobudza, rozwesela albo nastraja refleksyjnie... Jednym słowem, wpływa na nasze uczucia. To jednak nie wszystko. Badania nad wpływem muzyki na organizm człowieka wciąż trwają i przynoszą nowe wyniki. Oto, co już wiadomo:

          • Muzyka może pomagać w nauce. Dźwięki o wysokiej częstotliwości (rozbrzmiewają np. w utworach Mozarta) pobudzają mózg, a rozluźniają ciało. To stan, w którym świetnie przyswaja się wiedzę.
          •  Dzieci stymulowane muzycznie lepiej się uczą. Osiągają lepsze wyniki w czytaniu, poznawaniu języków obcych i w matematyce. Są też bardziej kreatywne, twórcze.
          • Gra na instrumencie przeciwdziała dysleksji. Jest lepsza niż zajęcia wyrównawcze! Systematyczne ćwiczenie pomaga tworzyć połączenia między półkulami (dysleksja wynika z braku tych połączeń), wzmaga koncentrację (trzeba skupić się na wielu elementach). Pomaga też w terapii dyskalkulii (problemy z liczeniem) – muzyka też wymaga liczenia, bo ma rytm.
          • Maluch, który zajmuje się muzyką, jest bardziej pewny siebie. Ma wyższą samoocenę i poczucie, że wyróżnia się czymś na tle rówieśników.
          • Muzykowanie uczy radzić sobie ze stresem. Dziecko, które uczy się gry, przełamuje tremę, występując przed rodzicami lub prezentując się na lekcji przed nauczycielem.

          Mamy i taty przygoda z instrumentem

          Zanim zapiszesz dziecko na naukę gry na czymkolwiek, musisz zdać sobie sprawę, że będzie ona wyzwaniem także dla ciebie. Przede wszystkim wymaga systematyczności, czyli ćwiczenia w domu. Bez tego nie ma efektów. A do ćwiczeń czasem trudno zmotywować nawet najzdolniejszego malca.
          Osiągnięcia dziecka w sporej mierze zależeć będą od twojego podejścia. Jeśli ty, twój mały muzyk i jego nauczyciel będziecie bawić się graniem i czerpać z tego przyjemność, jesteście na dobrej drodze do sukcesu.
          Przedszkolak nie musi jeszcze poprawnie wykonywać utworów. Wielką korzyść daje mu sam kontakt z instrumentem, a nadmierne ambicje rodziców  mogą tylko zaszkodzić.

           

          Maj 2023

          "Aktywność ruchowa dziecka w wieku przedszkolnym"

          Ruch jest przejawem życia, towarzyszy człowiekowi od chwili urodzin. Jest czynnikiem kształtującym organizm człowieka i jego funkcje. Aktywność fizyczna jest szczególnie ważna u dzieci, które znajdują się w fazie intensywnego wzrostu, wzmacniania i doskonalenia. Występujący u dzieci "głód ruchu" jest wyrazem podświadomej chęci zaspakajania tej potrzeby zapewnienia niezbędnego czynnika stymulującego rozwój. Dlatego aktywność powinna być rozwijana już od najmłodszych lat. Ograniczenie aktywności ruchowej jest zdecydowanie niekorzystne, gdyż opóźnia rozwój dziecka.

          Ruch sprawia, że dzieci mogą:

          a) rozładować nadmierną energię;

          b) dotlenić się - mózg stanowi tylko 2 % wagi ciała człowieka, ale potrzebuje ok. 25 % tlenu. Świeże powietrze poprawia znacznie koncentrację uwagi;

          c) trenować zmysł równowagi - dzięki huśtaniu się, balansowaniu na murkach, chodzeniu po leżącej na ziemi linie, jeździe na rolkach, deskorolce, rowerze dzieci ćwiczą równowagę;

          d) ruch jest lekiem na bezsenność - umiarkowane ćwiczenia mogą zlikwidować kłopoty ze snem. To dobry lek na bezsenność i nocne niepokoje. Poprawa snu jest efektem psychicznego i fizjologicznego odprężenia po wysiłku. Dzieci nadpobudliwe, wrażliwe oraz nocne marki będą łatwiej zasypiały i spokojniej spały, jeżeli w ciągu dnia dostarczymy im okazji do intensywnego ruchu.

          e) polepsza nastrój - ćwiczenia fizyczne poprawiają stan u kładu nerwowego i wpływają na układ hormonalny. Dlatego ruch polepsza nastrój i przepędza ponure myśli, pomaga uspokoić emocje, rozładowuje napięcie i stres, ułatwia relaks. Podczas wysiłku fizycznego w mózgu powstają endorfiny zwane hormonami szczęścia.

          f) rozwijać samodzielność, równowagę emocjonalną, hart psychiczny, odporność na stres, umiejętność psychicznej adaptacji do zmieniających się warunków, poczucie odpowiedzialności, zdyscyplinowanie i wytrwałość w pokonywaniu trudności. Ruch pozwala zapobiegać wielu chorobom (wady postawy, nerwice, otyłość, niewydolność mięśniowa, cukrzyca itp.)

          W jaki sposób możemy pomóc dzieciom, które unikają aktywności ruchowej?

          · Przede wszystkim należy stwarzać okazje do ruchu i razem z dzieckiem bawić się.

          · Trzeba szukać takich form aktywności, które sprawiają dziecku zadowolenie i radość.

          · Podczas wspólnych zabaw należy dzieci motywować, zachęcać poprzez przekonywanie i chwalenie za najdrobniejszy sukces.

          Wskazówki dla rodziców:

          · bądź dla dziecka przykładem - sam/sama podejmuj aktywność fizyczną;

           · planuj i organizuj aktywność ruchową wspólnie z dzieckiem;

          · stwórz dziecku warunki do podejmowania aktywności fizycznej; · pozwól dziecku na samodzielny wybór rodzaju aktywności;

          · rozmawiaj, dowiedz się dlaczego dziecko lubi bądź nie lubi uprawiać sportu;

          · chwal za podejmowanie aktywności ruchowej;

          · doceniaj wysiłek dziecka, motywuj go do podejmowania dalszych aktywności ruchowych.

           
          STYCZEŃ 2023
           

          „ZNACZENIE GŁOŚNEGO CZYTANIA W ROZWOJU DZIECKA”

           

          DLACZEGO TRZEBA CZYTAĆ DZIECIOM ?

          WSZYSCY CHCEMY, ABY NASZE DZIECI WYROSŁY NA MĄDRYCH, DOBRYCH I SZCZĘŚLIWYCH LUDZI. JEST NA TO SPOSÓB – CZYTAJMY DZIECIOM !

          Sukces jednostek i społeczeństw zależy od ich wiedzy. Kluczem do wiedzy wciąż jest czytanie. Wiele osób, choć umie czytać, nie czyta. Dlaczego? Ponieważ nawyk i potrzeba lektury muszą powstać w dzieciństwie. Wspólne czytanie jest formą mądrego kontaktu z dzieckiem i doskonałą metodą wychowawczą.

          Naukowcy i praktycy zgodnie twierdzą, że czytanie dziecku na głos uczy je języka i myślenia, rozwija pamięć i wyobraźnię, przynosi wiedzę i wzorce dobrych zachowań, wzmacnia samo uznanie. Czytanie niemowlęciu stymuluje jego umysł i buduje skojarzenie czytania z przyjemnością, czytanie na głos kilkulatkowi pozwala mu zrozumieć siebie i świat, wspólne czytanie z nastolatkiem pozwala zachować lub odbudować więź i pomaga mu w pokonaniu wielu problemów wieku dorastania. Także dzieci niepełnosprawne dzięki głośnemu czytaniu znacznie lepiej się rozwijają. Czytanie uczy dzieci odróżniania dobra od zła i zachęca do refleksji nad konsekwencjami własnych słów i czynów. Jest to szczególnie ważne w dzisiejszym świecie, zdominowanym przez agresywne wzorce masowej kultury i pogoń za pieniądzem.

          Zalety głośnego czytania:

          1. Buduje mocną więź między dorosłym a dzieckiem.
          2. Tworzy skojarzenie czytania z przyjemnością i poczuciem bezpieczeństwa.
          3. Niezwykle stymuluje rozwój mózgu.
          4. Przynosi ogromną wiedzę ogólną; rozbudowuje słownictwo.
          5. Uczy myślenia, pomaga w zrozumieniu ludzi, świata i siebie.
          6. Daje kontakt z bogactwem doświadczeń niemożliwych do zdobycia samemu.
          7. Rozbudza zainteresowania, rozwija wyobraźnię.
          8. Stymuluje rozwój emocjonalny, rozwija wrażliwość i empatię.
          9. Uczy wartości moralnych, wpływa na zmianę negatywnych postaw na pozytywne.
          10. Buduje samo uznanie – dziecko czuje się ważne, kochane i coraz bardziej kompetentne.
          11. Ułatwia samodzielne czytanie, daje podwaliny pod sukces w mówieniu i czytaniu.
          12. Chroni przed uzależnieniem od telewizji.
          13. Uczy nie agresywnych sposobów rozwiązywania problemów i konfliktów.
          14. Kształtuje nawyk czytania na całe życie.
          15. Jest najlepszą inwestycją w pomyślną przyszłość dziecka.
           
          NAJSKUTECZNIEJSZYM SPOSOBEM WYCHOWANIA CZYTELNIKA NA CAŁE ŻYCIE JEST GŁOŚNE CZYTANIE DZIECKU DLA PRZYJEMNOŚCI!

           

           

           
           
          LISTOPAD 2022r.
          JAK MOŻNA POMÓC DZIECKU DOBRZE SIE ZACHOWAĆ?
           
          "Nikt nie rodzi się z wbudowanymi umiejętnościami wychowawczymi. Trzeba się tego nauczyć"
           
          Każdy rodzic wychowując swoje dziecko zastanawia się i martwi czy robi to właściwie. Nie ma rodziców doskonałych. Wszyscy miewają trudności i zastanawiają się czy wywierają na swoje dzieci dobry wpływ. Jednym z problemów jest dyscyplina, czyli pytanie co zrobić żeby dzieci dobrze się zachowywały. Dla wielu rodziców ten problem może okazać sie bardzo trudny. Każdy rodzic ma swoje zdanie na temat jak należy wychowywać dzieci. Pozytywne podejście polega na chwaleniu dziecka i zachęcaniu go do pożądanych zachowań oraz upewnieniu się, że poświęcamy dziecku uwagę oraz kiedy zachowuje się we właściwy sposób. Pozytywne podejście nie obejmuje bicia dziecka. Niektórzy rodzice obawiają się, że jeśli nie będą dawali dzieciom klapsów to stracą nad nimi panowanie. W rzeczywistości jednak dzieje się zupełnie inaczej. Im częściej okazujemy dzieciom miłość, szacunek, dzieci rozumieją dlaczego chcemy, żeby zachowywały się w określony sposób i tym bardziej chcą spełnić nasze oczekiwania.
           

          TRUDNE ZACHOWANIA – to zachowania, które przeszkadzają dorosłym jak i samym dzieciom oraz negatywnie odbijają się na atmosferze relacji rodzica z dzieckiem.

          Pojawiają się między innymi gdy:

          • Dążenia dziecka spotykają się ze zdecydowanie innymi dążeniami dorosłego.
          • Dziecko doświadczyło już wcześniej, że zwiększając opór jest w stanie osiągnąć swój cel.
          • Dziecko nie rozumie potrzeby wykonania polecenia.
          • Dziecko nie wie co innego mogłoby zrobić w tej sytuacji.
          • Rodzice dają dziecku sprzeczne komunikaty (jedno nie pozwala na cos, a inne pozwala).

          Trudne zachowania mogą być:

          • Uzewnętrznione – np. napad złości, krzyk, płacz tupanie, bicie, niszczenie, brzydkie odzywanie się).
          • Bierny opór – np. odmowa, odwlekanie wykonania polecenia(zaraz, zrywanie kontaktu (odchodzenie, zatykanie uszu), kłamstwo, sztywność zachowania (np. domaganie się ciągle tego samego na obiad).

          Trudne zachowania dziecka wywołują u rodziców poczucie bezradności, brak kompetencji, wstyd, brak poczucia kontroli nad sytuacją. Następstwem tego jest poczucie złości na dziecko i na siebie, a wtedy rodzic może zrobić coś, czego może żałować. A następnie być bardziej pobłażliwym, chcąc dziecku wynagrodzić swoje złe emocje.

          PRZYKŁADY POZYTYWNYCH WYBORÓW RODZICÓW

          •   Dawaj dzieciom przykład dobrego zachowania.
          Dzieci uczą się, naśladując zachowania innych. Z pewnością będą naśladowały Twoje postępowanie.

          •   Zmieniaj otoczenie, a nie dziecko.
          Lepiej jest trzymać cenne, niebezpieczne lub kruche przedmioty poza zasięgiem dziecka, niż karać dziecko za jego naturalną ciekawość.

          •   Wyrażaj swoje życzenia pozytywnie!
          Mów dzieciom czego od nich oczekujesz, a nie tylko, czego sobie życzysz.

          •   Stawiaj realistyczne wymagania.
          Pamiętaj o tym, aby zadawać sobie pytanie, czy twoje wymagania odpowiadają wiekowi i sytuacji dziecka. Musisz okazywać więcej cierpliwości.

          •   Nie polegaj zanadto na nagrodach i karach.
          W miarę, jak dzieci dorastają, kary i nagrody stają się coraz mniej skuteczne. Wyjaśnij powody Twoich decyzji. Negocjuj ze starszymi dziećmi, stosuj taktykę odwracania uwagi w wypadku małych dzieci.

          •   Wybierz wychowanie bez bicia i krzyku.
          Na początku klapsy mogą się wydawać skuteczne, jednak może się okazać, że rodzice muszą uderzyć coraz mocniej, żeby osiągnąć ten sam skutek. Krzyczenie na dzieci lub nieustanne ich krytykowanie bywa równie szkodliwe i może doprowadzić do długotrwałych trudności emocjonalnych. Takie kary nie pomagają dziecku wykształcić w sobie samokontroli i szacunku dla innych.

          PAŹDZIERNIK 2022r.
           

          DLACZEGO WARTO ĆWICZYĆ U DZIECKA WYTRWAŁOŚĆ?

          Człowiek wytrwały podejmuje działanie, nawet pomimo przeciwności, napotykanych na drodze do osiągnięcia wyznaczonego celu. Dzięki wytrwałości szuka nowych rozwiązań,  możliwości i sposobów poradzenia sobie z wyzwaniem. Jest ona jedną z kluczowych cech człowieka sukcesu, szczególnie istotną w dzisiejszym pędzącym świecie. Powodzenie większości przedsięwzięć w dużej mierze zależy od wytrwałości i cierpliwości.

           

          Jak rozwijać wytrwałość u dziecka?

           

          Pięć wskazówek, jak rozwijać wytrwałość u dzieci:

                 1.      Bądź dobrym, konsekwentnym wzorcem.

          To rodzice tworzą wzór do naśladowania i dzieci się z nimi identyfikują. Postawa rodziców wobec dzieci ma ogromny wpływ na kształtowanie się osobowości dziecka, na jego uczucia, zachowanie i rozwój intelektualny.

          Dzieci muszą być w stanie przewidywać, jak się zachowają rodzice. Brak konsekwencji może sprawić, że są one niepewne i spada ich poczucie bezpieczeństwa. Konsekwentne postępowanie mówi dziecku jak jest ważne i jak ważne jest dotrzymywanie obietnic i wywiązywanie się z zobowiązań. Buduje też pewność siebie.

                 2.      Pozwalaj popełniać błędy

          Jeśli zapewnimy dziecku akceptację w przypadku popełnianych błędów, stworzymy atmosferę do podejmowania prób. Błędy to nowe doświadczenia, bez nich nie da się pójść dalej i rozwijać swojego potencjału. Pamiętajmy, że jak powiedział Napoleon Bonaparte – tylko ten nie popełnia błędów, kto nic nie robi. Ważne zatem, żeby pozwolić dziecku popełniać błędy, ale również nauczyć je sobie z tym radzić.

          1. Naucz przezwyciężać porażki

          Uczenie się radzenia sobie z porażką wcale nie jest trudne. Co prawda musi potrwać, ale jest warte poświęconego czasu. I nie jest ważne w czym Twoje dziecko chce być dobre – czy chce pisać wiersze, budować mosty, projektować samochody czy wynaleźć lekarstwo na groźną chorobę. Radzenie sobie z niepowodzeniem przyda się w każdym zajęciu i pomoże rozwijać każdy talent. Przy tym wszystkim warto pamiętać jeszcze o jednej rzeczy. Wytrwałość i systematyczność można ćwiczyć.

                  4.      Ucz wytrwałości i systematyczności.

          Można je ćwiczyć już od najmłodszych lat. Prawie każde dziecko, kiedy musi na coś czekać, jest zniecierpliwione i się denerwuje.

          Pomocne może być uporządkowanie dnia. Dzieci lubią rytuały, które wprowadzają w ich życie poczucie bezpieczeństwa. Już najmłodsze mogą nauczyć się, że kąpiel odbywa się po uprzednim posprzątaniu zabawek i wieczorynce. Wprowadzanie systematyczności dotyczy u nich głównie nabywania nowych umiejętności, takich jak ubieranie się, samodzielne mycie rąk czy sprzątanie zabawek. Ważne jest tutaj zachęcanie do zrealizowania celu, motywowanie i chwalenie za to, co udało się opanować. Tylko wielokrotne powtórzenia dadzą efekty. Starsze chętnie zaangażują się w ustalanie porządku dnia. Rutyna to nic złego, wprost przeciwnie, może być pomocna w pracy nad wytrwałością.

          Dobrym sposobem na naukę systematyczności i wytrwałości jest też hodowla domowego zwierzaka albo uprawianie sportu. Ten ostatni uczy koncentrować się na celu i wymaga ciągłego powtarzania tego, czego dziecko się nauczyło, jest też pełen pozytywnych wzorców, które można wykorzystać jako inspirację.

          1. Pokazuj pozytywne wzorce

          Pokazywanie wzorców do naśladowania jest bardzo dobrą strategią. Postaci, które od początku do końca zrealizowały jakieś zadanie, świetnie wykonujące daną czynność lub dobrze radzące sobie z problemami mimo napotykanych trudności to dobry wstęp do rozmowy o tym, jak być wytrwałym. Wybór pozytywnych wzorców należy oczywiście do rodziców, choć warto pamiętać, aby dobierać postacie jak najbardziej podobne do dziecka albo budzące jego sympatię.

           

          Pamiętajmy o tym, że wytrwałość to sztuka, którą należy nieustannie ćwiczyć. Warto wymyślać różne zajęcia, które wymagają cierpliwości, jak chociażby sadzenie z dziećmi roślin i obserwowanie ich wzrostu. Wyjście na spacer też może przerodzić się w naukę cierpliwości, jeśli postawimy sobie cel. Znalezienie kasztanów, kamyków czy dostrzeżenie zwierzęcia czy ptaka to już coś. Podczas jazdy samochodem można grać w poszukiwanie konkretnych rzeczy przy drodze, marek samochodów czy określonych budynków. Wszystko zależy od naszej fantazji, na pewno umili i skróci czas podróży, a wymiar edukacyjny nie do przecenienia.

           

           

           

          Wrzesień 2022r.

          DO PRZEDSZKOLA CZAS 

          Czas robi swoje. Ta zasada idealnie sprawdza się w sytuacji, gdy dziecko zaczyna chodzić do przedszkola.

          Adaptacja dziecka w przedszkolu może trwać kilka tygodni: trzy, sześć, a niekiedy nawet dziesięć. Dziecko musi w tym czasie poznać nowe miejsce, przystosować się do innego rytmu dnia, a także zaakceptować obowiązujące w przedszkolu zasady. Nawiązuje relacje z panią, opiekunkami, dziećmi. To wszystko wymaga od niego sporego wysiłku. Procesowi oswajania tych wszystkich nowości sprzyja regularność. Gdy maluch choruje i nie chodzi do przedszkola, proces adaptacji przedłuża się.

          Adaptacja... rodziców

          Pierwsze tygodnie malucha w przedszkolu to także trudny czas dla rodziców. W zawirowaniach własnych emocji, kiedy radość i duma przeplata się z niepokojem i troską, warto pamiętać, że to dziecko wymaga wsparcia. Z tego względu własne emocje najlepiej odreagować po odprowadzeniu malucha do przedszkola.

           Dobry start

          Proces oswajania nowej rzeczywistości przebiega dużo sprawniej, jeżeli maluch będzie mógł wykorzystać wcześniej opanowane umiejętności. Gdy więc dziecko ma doświadczenia w przebywaniu poza domem bez rodziców, będzie mogło wykorzystać je w przedszkolu.

          Jeśli maluch potrafi samodzielnie umyć i wytrzeć rączki, samodzielnie zjeść obiad, założyć spodnie i buty, łatwiej mu będzie się odnaleźć w nowym miejscu. Jeśli spotyka się z innymi dziećmi, bawi się na placach zabaw, chodzi do klubu malucha, jest zapraszane do kolegi, ma większe szanse na nawiązanie udanych relacji z innymi dziećmi w grupie.

          Rodzice nie powinni być jednak zaskoczeni, gdy okazuje się, że to, co dziecko sprawnie robiło w domu, w przedszkolu zupełnie nie wychodzi. Dzieje się tak, gdy nabyte umiejętności są jeszcze nieutrwalone. Malec, który dopiero co nauczył się korzystać z toalety, może "zapomnieć" o tym w przedszkolu. Często też jest tak pochłonięty nowymi kolegami i zabawą, że nie nadąża z innymi sprawami, jak na przykład zjedzenie całego obiadu.

          Kryzysy

          Pierwsze kryzysy w przedszkolu to swoista huśtawka. Już wydawało się, że wszystko układa się jak najlepiej, a tu następnego dnia maluch zanosi się płaczem w drodze do przedszkola. Od czego to zależy?

           Pierwszy kryzys

          Bywa, że malec, który z nadejściem września biegł z radością do przedszkola, po kilku dniach reaguje płaczem. Bo wtedy już wie, że czeka go rozstanie, że może być trudno. Reaguje tak nie dlatego, że dzieje się coś przykrego, ale dlatego, że wokół jest wiele nowości, a skala zmian jest ogromna. Najczęściej kryzys przychodzi w pierwszym tygodniu, czasami później.

          Kryzys po przerwie

          "Nie cierpię poniedziałków" - wzdychają po weekendzie mama, tata i dziecko. Po dłuższej nieobecności zawsze trudniej jest wskoczyć w przedszkolny rytm (my, dorośli, także wiemy coś na ten temat - niełatwo nam zabrać się do pracy po wakacjach czy długim weekendzie). Dlatego, o ile to tylko możliwe, nie należy robić dodatkowych przerw w okresie adaptacji. Gdy malec zachoruje, nie mamy wyboru. Nie warto jednak pozwalać na pozostawanie dziecka w domu, gdy może iść do przedszkola. Po każdej przerwie dziecko na nowo musi się "dostroić". Aby maluch załapał przedszkolny rytm i uwewnętrznił go, potrzeba kilku tygodni - bez "przedszkolnych wakacji".

          Kryzys "szatni"

          Szatnia to ważna strefa przejściowa. Niekiedy mokra od łez i wibrująca od krzyków, tłumaczeń i tupiących nóżek. Szczególnie wczesną jesienią. Przejścia ze świata rodzinnego do przedszkolnego nie należy wydłużać. Można się jeszcze poprzytulać w szatni, ale w drzwiach sali pozostaje już jedynie czas na krótkie, serdeczne i stanowcze pożegnanie. Podobnie jest przy odbieraniu dziecka z przedszkola. Gdy maluch chce się dalej bawić, a już czas wyjść, warto dać mu chwilkę na dokończenie budowli z klocków, sprzątnięcie, pożegnanie dzieci i pani. I wyjść. Nie przeciągając wejścia ani wyjścia, dajemy dziecku przewidywalny scenariusz, dzięki któremu może poczuć się bezpiecznie.

          Cenne sygnały

          O tym, czy adaptacja dziecka w przedszkolu przebiega normalnie, można się dowiedzieć od pań, a także od samego malucha.

          Rady na pierwsze dni w przedszkolu

          1. Rano budź dziecko z uśmiechem na twarzy.
          2. NIE przychodź do przedszkola na „ostatnią chwilę", unikaj pośpiechu. Wyprawa do przedszkola powinna być raczej spacerem, a nie wyścigiem z czasem!
          3. POZWÓL dziecku zabrać do przedszkola ulubioną przytulankę lub inną zabawkę. Pamiętaj, aby nie była to rzecz, która łatwo może się zepsuć lub zgubić!
          4. NIE obiecuj swojemu maluchowi nagród za pójście do przedszkola, dziecka nie można przekupywać!
          5. NIE przeciągaj nadmiernie pożegnania w szatni, pomóż dziecku rozebrać się, pocałuj je, odprowadź do sali i przekaż pod opiekę nauczycielce!
          6. NIE zabieraj dziecka do domu, kiedy płacze przy rozstaniu; jeśli zrobisz to choć raz, będzie wiedziało że łzami można wszystko wymusić.
          7. NIE obiecuj dziecku, że odbierzesz je po drugim śniadaniu, skoro wiesz na pewno, że nie będziesz mógł/mogła tego uczynić.
          8. POSTARAJ SIĘ stopniowo wydłużać pobyt dziecka w przedszkolu. W pierwszych dniach odbieraj je dość wcześnie (po obiadku)
          9. Jeżeli dziecko przy pożegnaniu płacze, postaraj się żeby przez kilka dni odprowadzał je do przedszkola tata, rozstania z tatą są mniej bolesne.
          10. Kontroluj co mówisz. Zamiast: JUŻ możemy wracać do domu, powiedz: TERAZ możemy iść do domu. To niby niewielka różnica, a jednak pierwsze zdanie ma negatywny wydźwięk.
          11. Nie wypowiadaj się negatywnie w obecności dziecka na temat sytuacji dotyczącej pobytu w przedszkolu.
          12. NIE wymuszaj na dziecku, by po przyjściu do domu natychmiast opowiadało o przedszkolu, to powoduje niepotrzebny stres. Poczekaj, aż samo zacznie mówić.
          13. NIE pytaj, co i ile dziecko zjadło, ale z kim i w co się bawiło.
          14. CHWAL dziecko jak najczęściej, np. za pięknie wykonany rysunek w przedszkolu!
          15. Pamiętaj: żegnaj i witaj swoje dziecko zawsze z uśmiechem!

           

           

          Wrzesień 2022r.

          Rozwój psychoruchowy 3-latka

          Dzieci w wieku 3 lat stają się otwarte, pogodne, mało konfliktowe i gotowe do współpracy. Pamiętając, że każde dziecko rozwija się inaczej, podane poniżej informacje mają charakter ogólny, informacyjny. Jeśli dziecko potrafi więcej, to dobrze. Jeśli mniej, potrzebna jest praca (w domu i w przedszkolu), by wyrównać deficyty.

          Rozwój społeczny i emocjonalny

          • Bawi się sam, ale i z innymi dziećmi

          • Potrafi dzieli się z innymi

          • Jest nastawiony na współpracę

          • Zawiera pierwsze przyjaźnie

          • Słucha i wykonuje polecenia

          • Lubi słuchać historii na swój temat

          • Lubi zabawy w dom i rodzinę

          • Rozróżnia płcie, interesuje się własną płcią

          • Potrafi opowiedzieć o problemie

          • Okazuje miłość bliskim, lubi się przytulać

          • Boi się ciemności i samotności

          • Czasami adoruje jednego z rodziców

          • Chętnie pomaga w domowych prostych czynnościach

          • Chętnie się wygłupia, chce rozśmieszać innych

          • Ma okresy płaczliwości i braku poczucia bezpieczeństwa, pojawiają się pytania typu           „kochasz mnie jeszcze?”

          • Stany emocjonalne dziecka, charakteryzują się krótkotrwałością, gwałtownością i zmiennością – dziecko z jednego stanu emocjonalnego, uczuciowego przechodzi szybko w drugi, często skrajny

          • Nie potrafi udawać, ukrywać czy kontrolować emocji

          • Uświadamia sobie swoje pragnienia, mówi: „Ja chcę” albo „Ja nie chcę”

           

          Rozwój fizyczny i motoryczny

          • Sam myje ząbki

          • Sam je

          • Samodzielnie myje ręce, lubi bawić się wodą i w wodzie

          • Potrafi nalać napój z butelki, czy dzbanka

          • Pije z kubka, przez rurkę

          • Potrafi korzystać z toalety, kontroluje swoje potrzeby fizjologiczne

          • Potrafi się ubrać i rozebrać (potrzebuje pomocy przy guzikach, zamkach błyskawicznych, itp.)

          • Wkłada buty (umie zapiąć rzepa, nie wiąże sznurówek )

          • Rysuje kwadraty i koła

          • Zaczyna się posługiwać się nożyczkami

          • Skacze na 1 nodze

          • Przez chwilę stoi na jednej nodze

          • Bez problemu korzysta z urządzeń na placu zabaw

          • Sprawnie sobie radzi z omijaniem przeszkód na drodze, nawet kiedy biegnie

          • Kopie i rzuca piłkę

          • Jeździ na 3 kołowym rowerku

           

          Rozwój intelektualny

          • Ma bogatą wyobraźnię. Może mieć „niewidocznych przyjaciół”; fantazja miesza się z rzeczywistością – nie rozróżnia tych dwóch obszarów

          • Coraz więcej zapamiętuje

          • Zaczyna dokonywać wyborów, w oparciu o przewidywanie konsekwencji, a nie o działanie

          • Uczy się rozwiązywać problemy

          • Chętnie słucha bajek, opowiadań

          • Zna kilka wierszyków i piosenek

          • Potrafi mówić krótkie zdania i prowadzić krótką rozmowę

          • Czasem się zacina, jąka  lub powtarza słowa (zwłaszcza w emocjonujących chwilach)

          • Zadaje dużo pytań

          • Większość tego, co mówi jest zrozumiałe

          • Rozróżnia, że coś jest takie same lub inne

          • Nazywa podstawowe kolory, umie je pokazać

          • Rozróżnia pojęcie teraźniejszości, przyszłości (ale myli „wczoraj”, „jutro”)

          • Układa proste puzzle

          • Potrafi policzyć 2-3 rzeczy

          • Potrafi powiedzieć, jak się nazywa i ile ma lat, potrafi podać imiona rodziców, swojego przyjaciela i zwierzęcia

          • Obserwuje

          • Sygnalizuje co lubi, a czego nie - choć nie zawsze wie dlaczego :